Powinni go wziasc do jakiegos gangsterskiej polskiego filma jeszcze!!
Albo cos z nim jeszcze wykombinowac bo tego gangstera suuuuper gral!!!
popieram, buźkę miał wyrąbistą, ale nie tylko. Posłuchajcie sobie jego głosu to jest cos. Albo wogóle jego gra. naprawde super. A co do samej Superprodukcji to na początku bardzo mi się podobało, potem trochę mniej, ale tzw. R. J. cały czas trzymał klase. Właściwie ze sceny na scenę coraz bardziej mnie przekonywał.
No, faktycznie, film taki-sobie był, ale on tam wymiatał pełną parą!
Świetny :D Aż dodam go do ulubionych :D
właśnie oglądam drugi raz :) uwielbiam głos Roberta i ogólnie jego sposób grania "na luzie" :) a tak długo szukałem tego filmu :) pamiętałem tylko, że grał tam "ten czarny gościu" i że główna postać ma na imię Marcin... nie jest łatwo z takimi danymi znaleźć polski film i to jeszcze z tych "mniej znanych" :P